W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, wzrasta zagrożenie
osuwiskowe w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim.
Państwowa Służba Geologiczna (PSG) – Centrum Geozagrożeń ostrzega o możliwości
uruchomienia się osuwisk w związku z intensywnymi opadami deszczu w południowej Polsce.
Dotyczy to przede wszystkich obszarów, na których tygodniowa suma opadów osiągnie wartość 150
mm na metr kwadratowy lub więcej.
Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB (IMGW-PIB) w województwie
dolnośląskim, w ciągu ostatnich 48 godzin spadło już lokalnie ponad 60 mm deszczu. Prognozy
pokazują, że kolejne 3 dni mogą przynieść jeszcze ponad 200 mm deszczu w województwach:
dolnośląskim, opolskim, śląskim i w południowej części województwa małopolskiego. IMGW-PIB
wydało dla tych rejonów kraju ostrzeżenie trzeciego stopnia.
Charakter opadu z jakim mamy do czynienia wpływa bardzo niekorzystnie na stabilność stoków. W
przypadku gdy sumy opadów przez 7 kolejnych dni przekroczą 200 mm, może dojść do
uaktywnienia się osuwisk zwietrzelinowych i skalno-zwietrzelinowych, natomiast w przypadku
przekroczenia opadu wynoszącego 100 mm dochodzić może do osuwisk płytszych
zwietrzelinowych. Osunięcia mogą być bardzo dynamiczne, jak i bardzo powolne. Należy się
również spodziewać osuwisk o charakterze erozyjnym, które powstaną w wyniku podcięcia zboczy
przez wezbrane rzeki i potoki. Wszystkie przypadki mogą stanowić zagrożenie dla ludzi i
powodować straty materialne.
Zagrożenie osuwiskowe nie zmaleje od razu po ustaniu opadów deszczu. Procesy osuwiskowe mogą
występować z pewnym opóźnieniem w stosunku do opadów, dlatego ich intensyfikacja może nastąpić
w kolejnych tygodniach. Nasączenie górotworu wodą będzie bardzo duże i w przypadku gdy pojawią
się kolejne, nawet niewielkie opady deszczu, mogą one uaktywnić osuwiska.
PSG zaleca zwracanie uwagi na stan gruntu i zgłaszanie informacji o niepokojących ruchach
ziemi, pojawianiu się szczelin w gruncie, nawierzchniach dróg, nagłej ucieczce wód w
studniach, spękań obiektów budowlanych itp.
Najbardziej narażone są obszary, które objęte były ruchami masowymi w przeszłości.